Nadeszła wiekopomna chwila! Ten dzień, te emocje, ta zabawa! Niech żałują ci których zabrakło!

W sobotnie, letnie popołudnie 25 czerwca br., byliśmy świadkami narodzin nowej, świeckiej tradycji! Członkowie UKS „Wilczki”, krewni i sympatycy świętowali „Dzień Wilczka”. Inauguracja cyklicznej imprezy ze wszech miar wypadła bardzo okazale i wzbudziła wiele pozytywnych emocji. Ponieważ na uczestników imprezy czekała cała moc atrakcji, doskonałej zabawie poddali się i starsi i młodsi.
Ścianka wspinaczkowa, zjeżdżalnia, quady, segway’e to tylko kilka z atrakcji przygotowanych dla uczestników „Dnia Wilczka”. W Strefie Kibica ogromne emocje wśród widzów rozbudził rozgrywany w ramach Euro 2016 mecz Polska – Szwajcaria, rozstrzygnięty dopiero w serii rzutów karnych. Koledzy ze Straży Pożarnej przygotowali kurtynę wodną oraz basen letni, w którym można było zaznać ochłody po piłkarskich emocjach. Starsze „Wilczki” w ramach haratania w gałę, rozegrały piłkarskie Mini Euro, w finale którego San Marino pokonało Gibraltar 2:1, z kolei w meczu o trzecie miejsce Salwador zwyciężył Grenlandię 4:2.
Piłkarskie „Debeściaki” uczestniczyły w konkursie technicznych umiejętności piłkarskich, na który złożyły się takie konkurencje jak: Zakręć Rogala, Puść Szczura, Zdejmij Pajęczynę, Podbijaj Gałę, Zakręciło Mi Się w Głowie, Karny w Ciemno. W wyniku przeprowadzonych konkurencji sprawność „Turbo Wilczka” nagrodzoną certyfikatem i pamiątkową statuetką uzyskali: Mikołaj Dybuś, Mateusz Terlecki, Maksymilian Fiejtek, Antoni Piotrowski, Jakub Andrunik, Krystian Dobrzański, Mateusz Kociuba, Kacper Brajewski, Michał Buszta, Mateusz Horodejczuk, Szczepan Prystasz, Miłosz Koczera, Kacper Sołtys, Karol Łuczejko, Szymon Kmiecik oraz Mateusz Kowalczyk.
Z kolei młodsze „Wilczki” wystartowały w koordynacyjno – technicznym torze przeszkód, który sprawdził umiejętność techniki prowadzenia piłki, sprawności ogólnej, koordynacji ruchowej oraz techniki uderzenia do bramki.
Szalenie emocjonujące, pełne fantastycznych i niespotykanie  oryginalnych zagrań okazały się piłkarskie pojedynki „Mamusie kontra Wilczusie”, a także „Ojcowie kontra Wilczkowie”, zakończone obowiązkowo konkursami rzutów karnych.
Wszyscy uczestnicy konkurencji sportowych zostali nagrodzeni upominkami, natomiast „Wilczki”, których udziałem stała się przynależność do elitarnego „Klubu 100” otrzymały okolicznościowe puchary i dyplomy! A bufet obficie zaopatrzony, serwował potrawy i napoje z 4 stron świata!
Już za rok znowu będzie się działo…!

( wm )

( wm )